Są trzema najdroższymi piłkarzami w historii Barcelony, łącznie kosztowali prawie 400 milionów euro i mieli przez długie lata stanowić o sile ofensywnej zespołu. Tymczasem Philippe Coutinho, Ousmane Dembele i Antoine Griezmann zupełnie nie odnaleźli się w stolicy Katalonii.
Gdy latem 2017 roku Neymar przenosił się z Barcelony do Paris Saint-Germain, do kasy klubu ze stolicy Katalonii wpłynęło ponad 220 milionów euro. Strata tak znakomitego piłkarza oczywiście bolała, ale smutek zrekompensować miały pieniądze. Zwłaszcza, że szefowie klubu mieli plan, by Brazylijczyka zastąpić aż dwoma zdolnymi zawodnikami, co miałoby zachować balans w zespole.
Działacze Barcy dołożyli kilkadziesiąt milionów euro i jednego lata sprowadzili dwóch piłkarzy, którzy byli wówczas w niezwykle wysokiej formie. Dembele potrzebował raptem roku, by zawojować Bundesligę – w 32 meczach strzelił 6 goli, dołożył do tego 13 asyst i choć w klubie mieli z nim problemy natury wychowawczej, liczono że w Hiszpanii uda się go okiełznać.
Jeszcze pewniejszym ruchem wydawało się pozyskanie Coutinho, bo przecież Brazylijczyk przez kilka lat utrzymywał wysoką formę na boiskach Premier League. Szefowie Liverpoolu niechętnie oddawali go nawet za szalone wówczas 145 milionów euro, ale ówczesny 25-latek zdawał się idealnie pasować do koncepcji budowania drużyny bez Neymara – mógł grać na kilku pozycjach, łatać dziury zarówno na skrzydle, jak i w środku pola, ponadto Barcelona nie była mu obca, bo mieszkał w niej już kiedyś jako zawodnik Espanyolu.
Ani jeden, ani drugi oczekiwań nie spełnił nawet w połowie. Dembele przede wszystkim permanentnie zmaga się z problemami zdrowotnymi, choć i one nie biorą się z niczego. Nie jest tajemnicą, że Francuz nie należy do osób bezbłędnie prowadzących się za boiskiem i z tego powodu na przestrzeni trzech sezonów zagrał w zaledwie 74 meczach. Wskutek urazów opuścił zatem aż... 86 spotkań. Statystycznie zatem częściej nie grał niż grał, a nawet gdy już wybiegał na boisko, to nie dawał tego, czego się po nim spodziewano. Coutinho z kolei został na dwa lata wypożyczony do Bayernu Monachium, ale Niemców też nie przekonał, więc wrócił do Katalonii i tkwi na liście transferowej.
Komplet niewypałów transferowych domyka Griezmann, który w atmosferze chwały przenosił się na Camp Nou. Był rok po zdobyciu mistrzostwa świata, w czym duży jego udział, miał za sobą sezon z 15 golami i 8 asystami dla Atletico, a co śmielsi stawiali go w hierarchii piłkarzy ofensywnych tuż za Leo Messim i Cristiano Ronaldo. Francuz tymczasem nie zaaklimatyzował się na Camp Nou, nie tylko ma problemy ze efektywną grą, ale po prostu z grą, bo w hierarchii Quique Setiena spadł już choćby za Ansu Fatiego. We wtorkowym meczu z Los Rojiblancos pojawił się na boisku dopiero w 90. minucie.
Na tych trzech zawodników Barcelona wydawała 390 milionów euro. Nie tyle żaden z nich nie zdołał zastąpić Neymara, co łącznie nie dali zespołowi tyle, ile dawał Brazylijczyk. Tym większy problem mają szefowie z Camp Nou, że piłkarzy tak kosztownych i tak dobrze zarabiających ciężko pozbyć się ot tak, a zmusza do tego dziura w budżecie. I wcale nie jest powiedziane, że sprowadzając ich następców w końcu udałoby się trafić...
0 - 3
FC Barcelona
4 - 2
Sevilla FC
0 - 4
Atletico Madryt
1 - 1
Osasuna
1 - 2
Celta Vigo
0 - 0
Mallorca
3 - 0
Real Valladolid
2 - 0
Las Palmas
2 - 0
Real Sociedad
1 - 1
Valencia CF
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.